Zastanawiam się w jaki sposób zwiększyć trafność kandydatów przy rekrutacji. Jaka metoda byłaby właściwa, aby nie generować dużych kosztów. Czy warto robić np. testy inteligencji?
Zależy jakiego pracownika... Ja starałbym się szukać osoby z doświadczeniem na stanowisku, referencjami - podzwoniłbym i je uwiarygodnił, lub jeżeli ich nie ma zadzwonił i podpytał się jak się pracownik sprawował.
Jeżeli pracownik ma pełnić ważną funkcję - nadal trzymam się opcji z zewnętrzną firmą HR bądź osobnym pracownikiem w firmie.