| |
gonzaloo99061 | 31.10.2020 11:06:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #6376970 Od: 2020-10-31
| Jasiu pyta ojca: - Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie? - Bocian cię przyniósł, Jasiu. - Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! _________________ http://tojeenga.com/index.php?a=profile&u=frawa333276 |
| |
Electra | 26.04.2024 06:03:55 |
|
|
| |
gonzaloo99061 | 31.10.2020 11:09:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #6377021 Od: 2020-10-31
| Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi: - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu - Ale jak ja mam się podpisać? - No tak jak się Pani zawsze podpisuje. Babcia bierze długopis i pisze: - Całuję was gorąco babcia Aniela. _________________ http://tojeenga.com/index.php?a=profile&u=frawa333276 |
| |
tomaszciomber417245 | 31.10.2020 11:10:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6377033 Od: 2020-10-31
| Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi: - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu - Ale jak ja mam się podpisać? - No tak jak się Pani zawsze podpisuje. Babcia bierze długopis i pisze: - Całuję was gorąco babcia Aniela. _________________ https://www.fuelly.com/driver/piernik375746 |
| |
nowakowska1172561 | 31.10.2020 11:12:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6377054 Od: 2020-10-31
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! _________________ http://www.ausband.com.au/modules.php?name=Your_Account&op=userinfo&username=yukino12315892 |
| |
persian469582 | 31.10.2020 12:03:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #6377360 Od: 2020-10-31
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? _________________ http://szybkasplata.blogspot.com/2018/12/konsolidacja-kredytow-kiedy-niezbedna.html |
| |
tomaszurbanczyk12447792 | 31.10.2020 13:30:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6377987 Od: 2020-10-31
| Przed lekcjami pani mówi do dzieci: - Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy. W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi: - Siemano! Burdel za rogiem budują! Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy... - Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! |
| |
tomaszurbanczyk12447792 | 31.10.2020 13:34:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378006 Od: 2020-10-31
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... |
| |
tomaszurbanczyk12447792 | 31.10.2020 13:38:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378008 Od: 2020-10-31
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
martyna142284 | 31.10.2020 13:40:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378009 Od: 2020-10-31
| Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego.. - A co tam zobaczyłeś? - Dziadka tato, dziadka.. |
| |
tomaszurbanczyk12447792 | 31.10.2020 13:43:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378011 Od: 2020-10-31
| Na stadionie dziecko pyta się ojca: - Tato, po co oni biegną? - Pierwszy na mecie dostanie nagrodę. - A reszta po co biegnie? |
| |
martyna142284 | 31.10.2020 13:44:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378038 Od: 2020-10-31
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
Electra | 26.04.2024 06:03:55 |
|
|
| |
tomaszurbanczyk12447792 | 31.10.2020 13:47:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378094 Od: 2020-10-31
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk |
| |
martyna142284 | 31.10.2020 13:48:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378118 Od: 2020-10-31
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… |
| |
tomaszurbanczyk12447792 | 31.10.2020 13:52:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378141 Od: 2020-10-31
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! |
| |
martyna142284 | 31.10.2020 13:53:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378142 Od: 2020-10-31
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! |
| |
lamer343776 | 31.10.2020 13:55:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6378143 Od: 2020-10-31
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! _________________ https://www.sysme.net/foro/member.php?action=profile&uid=11803 |
| |
martyna142284 | 31.10.2020 13:58:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378144 Od: 2020-10-31
| Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego.. - A co tam zobaczyłeś? - Dziadka tato, dziadka.. |
| |
lamer343776 | 31.10.2020 14:00:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6378145 Od: 2020-10-31
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! _________________ https://www.sysme.net/foro/member.php?action=profile&uid=11803 |
| |
martyna142284 | 31.10.2020 14:03:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6378157 Od: 2020-10-31
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
lamer343776 | 31.10.2020 14:04:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6378184 Od: 2020-10-31
| Jasiu pyta ojca: - Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie? - Bocian cię przyniósł, Jasiu. - Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! _________________ https://www.sysme.net/foro/member.php?action=profile&uid=11803 |
| |
Electra | 26.04.2024 06:03:55 |
|
|