| |
kasuczczi98913 | 01.11.2020 07:02:46 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #6384532 Od: 2020-11-1
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! _________________ https://forum.ndemiccreations.com/member.php?action=profile&uid=25635 |
| |
Electra | 29.03.2024 14:56:04 |
|
|
| |
robert22182067 | 01.11.2020 07:14:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #6384547 Od: 2020-11-1
| Na stadionie dziecko pyta się ojca: - Tato, po co oni biegną? - Pierwszy na mecie dostanie nagrodę. - A reszta po co biegnie? _________________ https://www.aeriagames.com/user/brone1231/ |
| |
aron24148218 | 01.11.2020 07:58:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #6384920 Od: 2020-11-1
| Przed lekcjami pani mówi do dzieci: - Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy. W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi: - Siemano! Burdel za rogiem budują! Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy... - Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! _________________ https://www.destructoid.com/user/mirek40122474 |
| |
aron24148218 | 01.11.2020 08:02:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #6384925 Od: 2020-11-1
| Mama pyta syna: - Jasiu, jakiś czas temu były w szafce dwa ciasteczka, a teraz widzę tylko jedno. Możesz mi powiedzieć, czemu? - No bo było ciemno i nie zauważyłem tego drugiego! _________________ https://www.destructoid.com/user/mirek40122474 |
| |
alusia181333 | 01.11.2020 08:32:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6385177 Od: 2020-11-1
| W szkole pani sprawdza pracę domową. - Jasiu, ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo! - Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata! - A kim on jest?? - Kelnerem. |
| |
alusia181333 | 01.11.2020 08:38:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6385182 Od: 2020-11-1
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. |
| |
alusia181333 | 01.11.2020 08:43:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6385183 Od: 2020-11-1
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
alusia181333 | 01.11.2020 08:48:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6385248 Od: 2020-11-1
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! |
| |
alusia181333 | 01.11.2020 08:53:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6385313 Od: 2020-11-1
| Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi: - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu - Ale jak ja mam się podpisać? - No tak jak się Pani zawsze podpisuje. Babcia bierze długopis i pisze: - Całuję was gorąco babcia Aniela. |
| |
alusia181333 | 01.11.2020 08:58:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6385314 Od: 2020-11-1
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! |
| |
kadabra102559 | 01.11.2020 10:09:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6385728 Od: 2020-11-1
| Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi: - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu - Ale jak ja mam się podpisać? - No tak jak się Pani zawsze podpisuje. Babcia bierze długopis i pisze: - Całuję was gorąco babcia Aniela. |
| |
Electra | 29.03.2024 14:56:04 |
|
|
| |
kadabra102559 | 01.11.2020 10:14:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6385782 Od: 2020-11-1
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... |
| |
kadabra102559 | 01.11.2020 10:19:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6385856 Od: 2020-11-1
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| |
kadabra102559 | 01.11.2020 10:24:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6385857 Od: 2020-11-1
| - Królowie nie zdejmują kapeluszy przed nikim - mówi nauczycielka. - Nieprawda! - krzyczy Jasiu. - To powiedz nam, Jasiu, przed kim niby zdejmują? - Przed fryzjerem. |
| |
kadabra102559 | 01.11.2020 10:29:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6385883 Od: 2020-11-1
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
rafi23218223 | 01.11.2020 10:45:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6386016 Od: 2020-11-1
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! |
| |
rafi23218223 | 01.11.2020 10:51:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6386110 Od: 2020-11-1
| Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego.. - A co tam zobaczyłeś? - Dziadka tato, dziadka.. |
| |
rafi23218223 | 01.11.2020 10:56:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6386111 Od: 2020-11-1
| Na stadionie dziecko pyta się ojca: - Tato, po co oni biegną? - Pierwszy na mecie dostanie nagrodę. - A reszta po co biegnie? |
| |
rafi23218223 | 01.11.2020 11:05:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6386225 Od: 2020-11-1
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
rafi23218223 | 01.11.2020 11:09:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6386226 Od: 2020-11-1
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... |
| |
Electra | 29.03.2024 14:56:04 |
|
|