| |
robert22188096 | 25.10.2020 21:25:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #6322322 Od: 2020-10-25
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! _________________ http://saskatoon.cs.rit.edu:10001/u/karma3405 |
| |
Electra | 04.05.2024 18:24:53 |
|
|
| |
ikonek22503 | 25.10.2020 21:51:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6322486 Od: 2020-10-25
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. _________________ https://www.shadertoy.com/user/karolisia1293455 |
| |
ikonek22503 | 25.10.2020 21:54:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6322488 Od: 2020-10-25
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! _________________ https://www.shadertoy.com/user/karolisia1293455 |
| |
ikonek22503 | 25.10.2020 21:57:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6322581 Od: 2020-10-25
| Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego.. - A co tam zobaczyłeś? - Dziadka tato, dziadka.. _________________ https://www.shadertoy.com/user/karolisia1293455 |
| |
ikonek22503 | 25.10.2020 22:01:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6322642 Od: 2020-10-25
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! _________________ https://www.shadertoy.com/user/karolisia1293455 |
| |
adas004571 | 25.10.2020 22:28:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6322801 Od: 2020-10-25
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! |
| |
malpigaj171422 | 25.10.2020 22:29:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6322825 Od: 2020-10-25
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
adas004571 | 25.10.2020 22:32:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6322904 Od: 2020-10-25
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
malpigaj171422 | 25.10.2020 22:34:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6322941 Od: 2020-10-25
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. |
| |
adas004571 | 25.10.2020 22:36:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6322946 Od: 2020-10-25
| Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego.. - A co tam zobaczyłeś? - Dziadka tato, dziadka.. |
| |
malpigaj171422 | 25.10.2020 22:38:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6322948 Od: 2020-10-25
| Jasiu pyta ojca: - Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie? - Bocian cię przyniósł, Jasiu. - Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! |
| |
Electra | 04.05.2024 18:24:53 |
|
|
| |
adas004571 | 25.10.2020 22:40:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6322949 Od: 2020-10-25
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk |
| |
malpigaj171422 | 25.10.2020 22:42:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6322951 Od: 2020-10-25
| Przed lekcjami pani mówi do dzieci: - Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy. W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi: - Siemano! Burdel za rogiem budują! Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy... - Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! |
| |
adas004571 | 25.10.2020 22:44:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6322952 Od: 2020-10-25
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! |
| |
malpigaj171422 | 25.10.2020 22:46:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6322956 Od: 2020-10-25
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. |
| |
adas004571 | 25.10.2020 22:48:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6323002 Od: 2020-10-25
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! |
| |
malpigaj171422 | 25.10.2020 22:51:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6323074 Od: 2020-10-25
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. |
| |
renata165762 | 25.10.2020 22:54:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6323108 Od: 2020-10-25
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! _________________ https://dl.cdu.edu.ua/user/profile.php?id=21253 |
| |
renata165762 | 25.10.2020 22:58:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6323109 Od: 2020-10-25
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... _________________ https://dl.cdu.edu.ua/user/profile.php?id=21253 |
| |
renata165762 | 25.10.2020 23:03:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6323112 Od: 2020-10-25
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! _________________ https://dl.cdu.edu.ua/user/profile.php?id=21253 |
| |
Electra | 04.05.2024 18:24:53 |
|
|