| | |
| grazzia52820 | 31.07.2020 22:53:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5523873
Od: 2020-7-31
|
Na stadionie dziecko pyta się ojca:
- Tato, po co oni biegną?
- Pierwszy na mecie dostanie nagrodę.
- A reszta po co biegnie?
_________________
https://www.casualdiscourse.com/members/tomek30365112/ |
| | |
| Electra | 19.05.2024 03:30:25 |
 |
|
| | |
| wiatraczy361179 | 31.07.2020 23:16:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5523958
Od: 2020-7-31
|
Jasiu pyta ojca:
- Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie?
- Bocian cię przyniósł, Jasiu.
- Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! |
| | |
| wiatraczy361179 | 31.07.2020 23:24:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5523988
Od: 2020-7-31
|
Mama pyta syna:
- Jasiu, jakiś czas temu były w szafce dwa ciasteczka, a teraz widzę tylko jedno. Możesz mi powiedzieć, czemu?
- No bo było ciemno i nie zauważyłem tego drugiego! |
| | |
| wiatraczy361179 | 31.07.2020 23:29:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5523989
Od: 2020-7-31
|
W szkole pani sprawdza pracę domową.
- Jasiu, ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo!
- Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata!
- A kim on jest??
- Kelnerem. |
| | |
| wiatraczy361179 | 31.07.2020 23:32:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5524017
Od: 2020-7-31
|
Jasiu pyta ojca:
- Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie?
- Bocian cię przyniósł, Jasiu.
- Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! |
| | |
| darius54142 | 31.07.2020 23:33:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5524018
Od: 2020-7-31
|
- Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek.
- Ale ja nie lubię chlebka!
- Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny.
- A po co mam być duży i silny?
- Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek.
- Ale ja nie lubię chlebka! |
| | |
| wiatraczy361179 | 31.07.2020 23:36:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5524019
Od: 2020-7-31
|
Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach.
- Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać.
Zmieszany ojciec pyta go, co się stało.
- Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| | |
| darius54142 | 31.07.2020 23:37:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5524020
Od: 2020-7-31
|
Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza:
- Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz.
- Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... |
| | |
| darius54142 | 31.07.2020 23:40:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5524042
Od: 2020-7-31
|
Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach.
- Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać.
Zmieszany ojciec pyta go, co się stało.
- Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| | |
| darius54142 | 31.07.2020 23:44:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5524050
Od: 2020-7-31
|
Jasiu pyta ojca:
- Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie?
- Bocian cię przyniósł, Jasiu.
- Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! |
| | |
| darius54142 | 31.07.2020 23:47:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5524055
Od: 2020-7-31
|
Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego..
- A co tam zobaczyłeś?
- Dziadka tato, dziadka.. |
| | |
| Electra | 19.05.2024 03:30:25 |
|
|
| | |
| darius54142 | 31.07.2020 23:51:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5524080
Od: 2020-7-31
|
Pani w szkole pyta Jasia:
- Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid?
- Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek?
- Nie wiem - odpowiada nauczycielka.
- To co mnie pani swoją bandą straszy? |
| | |
| gimpek19181 | 31.07.2020 23:53:18 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #5524083
Od: 2020-7-31
|
Jasiu pyta ojca:
- Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie?
- Bocian cię przyniósł, Jasiu.
- Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! |
| | |
| dudczyk129817 | 31.07.2020 23:54:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #5524084
Od: 2020-7-31
|
Pani pyta Jasia w szkole:
- Ile jest pięć plus pięć?
Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi:
- Jedenaście! |
| | |
| gimpek19181 | 31.07.2020 23:56:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #5524086
Od: 2020-7-31
|
Przed lekcjami pani mówi do dzieci:
- Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy.
W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi:
- Siemano! Burdel za rogiem budują!
Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy...
- Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! |
| | |
| dudczyk129817 | 31.07.2020 23:59:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #5524087
Od: 2020-7-31
|
Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role:
- Krysiu - ty będziesz Matką Boską.
- Maciusiu - ty świętym Józefem.
- Rysio - ty będziesz barankiem.
... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia:
- A ty Jasiu będziesz pastuszkiem...
- A kto to jest pastuszek?
- Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi.
- Rolnik?
- O właśnie! Rolnik Jasiu...
- Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony:
- Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej!
- Co Jasiu? Opowiadaj?
- Będę jeździł traktorem! |
| | |
| gimpek19181 | 01.08.2020 00:00:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #5524113
Od: 2020-7-31
|
- Królowie nie zdejmują kapeluszy przed nikim - mówi nauczycielka.
- Nieprawda! - krzyczy Jasiu.
- To powiedz nam, Jasiu, przed kim niby zdejmują?
- Przed fryzjerem. |
| | |
| dudczyk129817 | 01.08.2020 00:03:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #5524119
Od: 2020-7-31
|
Na stadionie dziecko pyta się ojca:
- Tato, po co oni biegną?
- Pierwszy na mecie dostanie nagrodę.
- A reszta po co biegnie? |
| | |
| gimpek19181 | 01.08.2020 00:05:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 9 #5524120
Od: 2020-7-31
|
Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu.
- Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci.
- Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam.
Ojciec woła Jasia.
- Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz?
- Zdarzyło się.
- To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| | |
| dudczyk129817 | 01.08.2020 00:08:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 7 #5524133
Od: 2020-7-31
|
Na stadionie dziecko pyta się ojca:
- Tato, po co oni biegną?
- Pierwszy na mecie dostanie nagrodę.
- A reszta po co biegnie? |
| | |
| Electra | 19.05.2024 03:30:25 |
|
|
