Moja najnowsza inwestycja to inwestycja w siebie. Tak się stało po pandemii,że jestem na własnym "garnuszku". Nie ma się komu poskarżyć, ze za mało płacą, że chcę nowe biurko.. Człowiek sam sobie sterem... Dlatego muszę dużo pracować, aby wypracować sobie stałe grono klientów. Kiepsko siedzi się przy komputerze na krześle ze stołowego. Zainwestowałam w nowe meble biurowe do domu, żeby zadbać o swój kręgosłup https://www.rozmowa-kwalifikacyjna.edu.pl/artykuly/praca-biurowa-jak-chronic-swoj-kregoslup/ |