Rozwód
Na rozwód się zgodziłam, utrzymywanie małżeństwa na siłę to w sumie jeszcze gorzej. A tak, każdy poszedł w swoją stronę, a czas pokaże czy za jakiś czas mąż będzie żałował swojej decyzji. Nie chciałam wszystkiego, ale żeby było sprawiedliwie i bez wytykania sobie potem. Dlatego skorzystałam z pomocy adwokata Pawła Budrewicza, posiada swoją kancelarię w Warszawie. Dla mnie taka pomoc była nieoceniona jeśli chodzi o całą sprawę rozwodową i podział majątku.


  PRZEJDŹ NA FORUM