Gdy nie ma inspiracji do pisania...
CopyWriter
Z własnego doświadczenia mogę polecić czytanie magazynów nie związanych z branżą, np. tygodników opinii, takich jak Polityka czy Przekrój. Być może nie znajdziemy tam konkretnych pomysłów na temat, ale od profesjonalnych dziennikarzy można nauczyć się ciekawego ujmowania tematu. Przykładowo, mamy napisać kolejny tekst o kosmetykach z rzepy. Zamiast po raz n-ty pisać o zaletach tych kosmetyków, można zastosować ciekawą formę wpisu - np. "10 mitów o kosmetykach z rzepy".

P.S. Osobiście nie znam się na kosmetykach, więc tą rzepę wziąłam z sufitu oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM