"Opowiadania w odcinkach"
Sposób na czytelnkia + Jak zdobyć adresy Email?
"Pięć lat z życia" Aneta Moren
(odc. 3)
Uchyliła drzwi, ale nie zamierzała wpuszczać go do środka. - Czego chcesz? - zapytała przez łańcuch.
- Ja do Wendy, a co ty tu robisz? - zapytał.
- Ona nie chce cię widzieć, poznała te twoje gierki, odczep się od niej.
- Jakie gierki? Mieliśmy iść do kina. - odpowiedział Hank.
- Do kina to sobie idź z tą rudą - odrzekła Mary i zamknęła mu drzwi przed nosem.
Hank stał jak wryty, o co jej właściwie chodziło, czemu się tak zaachowywała nie wiedział.
Do tej pory jego stosunki z obiema siostrami Wendy układały się dobrze. Co to miało znazyć? "Ona nie chce cię widzieć, poznała te twoje gierki" - brzęczało mu w uszach.
Zupełnie skołowany postanowił wrócić do domu i poczekać do jutra, bo było już dość późno, żeby się dowiedzieć o co właściwie chodzi.
* * *
- Co pan sobie życzy panie Sergio? - zapytał kelner w restauracji hotelowej swojego stałego klienta.
- Poproszę kaczkę ze śliwkami, a przepraszam pana, nie wie pan przypadkiem kim była ta pani, która tak się oburzyła na mój widok?
- Nie proszę pana, ale mogę się dowiedzieć. - odpowiedział kelner zapisując zamówienie.
Mandy siedziała na przeciwko z niesmakiem, zastanawiała się, czy Sergio będzie próbował spotkać się z tamtą, nie taki był plan, to ona miała go usidlić, żyby urządzić się w życiu.
"Trzeba szybko działać, bo okazja przejdzie mi koło nosa" - myślała. (CDN)


  PRZEJDŹ NA FORUM