Wesele
Macie świętą rację. Trzeba dopilnować od samego początku a odkładanie wszystkiego na ostatnią chwilę nie wchodzi w grę. Takie sprawy jak dom weselny, msza, suknia ślubna, garnitur itp muszą być załatwione z co najmniej półrocznym wyprzedzeniem. Pozdrawiam wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM