Relaks po pracy
Ja zawsze lubiłem uciąć sobie godzinną, kilkugodzinną drzemkę, ale teraz jak tak myślę to chyba nie był najlepszy sposób, bo tylko jeszcze bardziej się rozleniwiłem. Podobnie było jak coś mnie bolało. Zwłaszcza od nawału pracy głowa. Ostatnio jednak trafiłem na taki artykuł http://www.kobiety.pl/zdrowie/sen-lekarstwo-na-bol-czy-ucieczka i faktycznie coś w tym jest, że sen jest trochę ucieczką przed problemami. Kto z nas nie wskakiwał pod kołdrę gdy wydarzyło się coś nieprzyjemnego w naszym życiu. Ja teraz relaksuję się po pracy albo na spacerze lub biegając, albo wybieram dobrą książkę lub film.


  PRZEJDŹ NA FORUM