| |
fajka12216789 | 04.12.2020 09:33:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #6659355 Od: 2020-12-4
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. _________________ https://public.tableau.com/profile/brent.campbell#!/?newProfile=&activeTab=0 |
| |
Electra | 26.04.2024 05:18:11 |
|
|
| |
mirek32452108 | 04.12.2020 09:34:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659357 Od: 2020-12-4
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk |
| |
yukiatsu208569 | 04.12.2020 09:35:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659358 Od: 2020-12-4
| Przed lekcjami pani mówi do dzieci: - Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy. W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi: - Siemano! Burdel za rogiem budują! Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy... - Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! |
| |
yukiatsu208569 | 04.12.2020 09:39:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659361 Od: 2020-12-4
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... |
| |
mirek32452108 | 04.12.2020 09:39:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659362 Od: 2020-12-4
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| |
yukiatsu208569 | 04.12.2020 09:43:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659363 Od: 2020-12-4
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
mirek32452108 | 04.12.2020 09:44:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659366 Od: 2020-12-4
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! |
| |
yukiatsu208569 | 04.12.2020 09:47:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659375 Od: 2020-12-4
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! |
| |
mandarynka109298 | 04.12.2020 09:51:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6659388 Od: 2020-12-4
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... |
| |
tomaszurbanczyk12449737 | 04.12.2020 09:53:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659394 Od: 2020-12-4
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
tomaszurbanczyk12449737 | 04.12.2020 09:57:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659406 Od: 2020-12-4
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? |
| |
Electra | 26.04.2024 05:18:11 |
|
|
| |
mandarynka109298 | 04.12.2020 09:59:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6659413 Od: 2020-12-4
| Jasiu pyta ojca: - Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie? - Bocian cię przyniósł, Jasiu. - Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! |
| |
tomaszurbanczyk12449737 | 04.12.2020 10:00:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659419 Od: 2020-12-4
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! |
| |
mandarynka109298 | 04.12.2020 10:03:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6659429 Od: 2020-12-4
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? |
| |
tomaszurbanczyk12449737 | 04.12.2020 10:04:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659433 Od: 2020-12-4
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… |
| |
mandarynka109298 | 04.12.2020 10:07:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6659443 Od: 2020-12-4
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! |
| |
tomaszurbanczyk12449737 | 04.12.2020 10:09:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659448 Od: 2020-12-4
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. |
| |
mandarynka109298 | 04.12.2020 10:12:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6659463 Od: 2020-12-4
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... |
| |
tomaszurbanczyk12449737 | 04.12.2020 10:13:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6659468 Od: 2020-12-4
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! |
| |
mareczek41444 | 04.12.2020 10:23:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #6659512 Od: 2020-12-4
| Mama pyta syna: - Jasiu, jakiś czas temu były w szafce dwa ciasteczka, a teraz widzę tylko jedno. Możesz mi powiedzieć, czemu? - No bo było ciemno i nie zauważyłem tego drugiego! _________________ http://www.stabilnalokata.pl |
| |
Electra | 26.04.2024 05:18:11 |
|
|