| |
ronaldinko303796 | 23.10.2020 05:41:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #6291508 Od: 2020-10-23
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk _________________ https://www.openlearning.com/u/rademenesvecre/ |
| |
Electra | 25.04.2024 21:26:36 |
|
|
| |
orelek82101 | 23.10.2020 06:11:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6291751 Od: 2020-10-23
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… |
| |
orelek82101 | 23.10.2020 06:14:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6291791 Od: 2020-10-23
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
orelek82101 | 23.10.2020 06:18:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6291815 Od: 2020-10-23
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
orelek82101 | 23.10.2020 06:27:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6291819 Od: 2020-10-23
| Jasiu pyta ojca: - Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie? - Bocian cię przyniósł, Jasiu. - Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! |
| |
kozak274157 | 23.10.2020 06:27:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #6291829 Od: 2020-10-23
| Na stadionie dziecko pyta się ojca: - Tato, po co oni biegną? - Pierwszy na mecie dostanie nagrodę. - A reszta po co biegnie? _________________ https://www.blogtalkradio.com/xyenon1983 |
| |
orelek82101 | 23.10.2020 06:31:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6291930 Od: 2020-10-23
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… |
| |
dagmaka1246620 | 23.10.2020 06:31:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6291931 Od: 2020-10-23
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! |
| |
kozak274157 | 23.10.2020 06:32:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #6291945 Od: 2020-10-23
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! _________________ https://www.blogtalkradio.com/xyenon1983 |
| |
orelek82101 | 23.10.2020 06:35:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6291974 Od: 2020-10-23
| Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi: - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu - Ale jak ja mam się podpisać? - No tak jak się Pani zawsze podpisuje. Babcia bierze długopis i pisze: - Całuję was gorąco babcia Aniela. |
| |
dagmaka1246620 | 23.10.2020 06:36:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6291975 Od: 2020-10-23
| Przed lekcjami pani mówi do dzieci: - Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy. W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi: - Siemano! Burdel za rogiem budują! Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy... - Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! |
| |
Electra | 25.04.2024 21:26:36 |
|
|
| |
kozak274157 | 23.10.2020 06:36:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #6291976 Od: 2020-10-23
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... _________________ https://www.blogtalkradio.com/xyenon1983 |
| |
dagmaka1246620 | 23.10.2020 06:40:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6291978 Od: 2020-10-23
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| |
lajkonik465822 | 23.10.2020 06:42:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6291979 Od: 2020-10-23
| Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego.. - A co tam zobaczyłeś? - Dziadka tato, dziadka.. _________________ http://americashop.ge/index.php?subaction=userinfo&user=mateoo393558 |
| |
dagmaka1246620 | 23.10.2020 06:44:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6291981 Od: 2020-10-23
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
lajkonik465822 | 23.10.2020 06:45:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6291982 Od: 2020-10-23
| Na stadionie dziecko pyta się ojca: - Tato, po co oni biegną? - Pierwszy na mecie dostanie nagrodę. - A reszta po co biegnie? _________________ http://americashop.ge/index.php?subaction=userinfo&user=mateoo393558 |
| |
lajkonik465822 | 23.10.2020 06:49:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6292096 Od: 2020-10-23
| - Królowie nie zdejmują kapeluszy przed nikim - mówi nauczycielka. - Nieprawda! - krzyczy Jasiu. - To powiedz nam, Jasiu, przed kim niby zdejmują? - Przed fryzjerem. _________________ http://americashop.ge/index.php?subaction=userinfo&user=mateoo393558 |
| |
dagmaka1246620 | 23.10.2020 06:54:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6292137 Od: 2020-10-23
| Przed lekcjami pani mówi do dzieci: - Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy. W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi: - Siemano! Burdel za rogiem budują! Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy... - Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! |
| |
lajkonik465822 | 23.10.2020 06:55:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6292138 Od: 2020-10-23
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! _________________ http://americashop.ge/index.php?subaction=userinfo&user=mateoo393558 |
| |
lajkonik465822 | 23.10.2020 06:59:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6292139 Od: 2020-10-23
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! _________________ http://americashop.ge/index.php?subaction=userinfo&user=mateoo393558 |
| |
Electra | 25.04.2024 21:26:36 |
|
|