| | |
| karmelas33671 | 07.10.2020 14:46:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #6110941
Od: 2020-10-7
|
Pani pyta Jasia w szkole:
- Ile jest pięć plus pięć?
Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi:
- Jedenaście!
_________________
http://www.mobypicture.com/user/klonowy76435 |
| | |
| Electra | 29.04.2024 14:44:50 |
 |
|
| | |
| beczuszek198753 | 07.10.2020 14:48:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6110942
Od: 2020-10-7
|
Pani pyta Jasia w szkole:
- Ile jest pięć plus pięć?
Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi:
- Jedenaście! |
| | |
| par246592 | 07.10.2020 14:49:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6110943
Od: 2020-10-7
|
Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza:
- Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz.
- Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią...
_________________
http://myfolio.com/oliglopol307895 |
| | |
| beczuszek198753 | 07.10.2020 14:52:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111017
Od: 2020-10-7
|
Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role:
- Krysiu - ty będziesz Matką Boską.
- Maciusiu - ty świętym Józefem.
- Rysio - ty będziesz barankiem.
... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia:
- A ty Jasiu będziesz pastuszkiem...
- A kto to jest pastuszek?
- Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi.
- Rolnik?
- O właśnie! Rolnik Jasiu...
- Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony:
- Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej!
- Co Jasiu? Opowiadaj?
- Będę jeździł traktorem! |
| | |
| olor193178 | 07.10.2020 14:53:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6111029
Od: 2020-10-7
|
Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role:
- Krysiu - ty będziesz Matką Boską.
- Maciusiu - ty świętym Józefem.
- Rysio - ty będziesz barankiem.
... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia:
- A ty Jasiu będziesz pastuszkiem...
- A kto to jest pastuszek?
- Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi.
- Rolnik?
- O właśnie! Rolnik Jasiu...
- Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony:
- Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej!
- Co Jasiu? Opowiadaj?
- Będę jeździł traktorem!
_________________
http://allsapr.ru/user/pidgey363983/ |
| | |
| par246592 | 07.10.2020 14:53:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6111047
Od: 2020-10-7
|
W szkole pani sprawdza pracę domową.
- Jasiu, ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo!
- Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata!
- A kim on jest??
- Kelnerem.
_________________
http://myfolio.com/oliglopol307895 |
| | |
| beczuszek198753 | 07.10.2020 14:56:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111098
Od: 2020-10-7
|
Jasiu pyta ojca:
- Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie?
- Bocian cię przyniósł, Jasiu.
- Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! |
| | |
| olor193178 | 07.10.2020 14:57:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6111099
Od: 2020-10-7
|
Jasiu mówi do kolegi:
- Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów.
- I co? Pomaga?
- Pewnie. Koń schudł już 10 kilo.
_________________
http://allsapr.ru/user/pidgey363983/ |
| | |
| beczuszek198753 | 07.10.2020 15:00:14 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111101
Od: 2020-10-7
|
Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu.
- Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci.
- Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam.
Ojciec woła Jasia.
- Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz?
- Zdarzyło się.
- To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| | |
| olor193178 | 07.10.2020 15:01:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6111102
Od: 2020-10-7
|
Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu.
- Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci.
- Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam.
Ojciec woła Jasia.
- Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz?
- Zdarzyło się.
- To co się szlajasz po dworze? Już przyszła!
_________________
http://allsapr.ru/user/pidgey363983/ |
| | |
| beczuszek198753 | 07.10.2020 15:04:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111104
Od: 2020-10-7
|
Jasiu mówi do kolegi:
- Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów.
- I co? Pomaga?
- Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. |
| | |
| Electra | 29.04.2024 14:44:50 |
|
|
| | |
| olor193178 | 07.10.2020 15:05:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6111106
Od: 2020-10-7
|
Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo?
- poziomo - odpowiada Jasio..
Na co ojciec:
- Pysk
_________________
http://allsapr.ru/user/pidgey363983/ |
| | |
| beczuszek198753 | 07.10.2020 15:07:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111128
Od: 2020-10-7
|
Przed lekcjami pani mówi do dzieci:
- Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy.
W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi:
- Siemano! Burdel za rogiem budują!
Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy...
- Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! |
| | |
| olor193178 | 07.10.2020 15:09:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6111194
Od: 2020-10-7
|
Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo?
- poziomo - odpowiada Jasio..
Na co ojciec:
- Pysk
_________________
http://allsapr.ru/user/pidgey363983/ |
| | |
| wisnia15739 | 07.10.2020 15:14:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111265
Od: 2020-10-7
|
Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego..
- A co tam zobaczyłeś?
- Dziadka tato, dziadka.. |
| | |
| wisnia15739 | 07.10.2020 15:17:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111266
Od: 2020-10-7
|
Przed lekcjami pani mówi do dzieci:
- Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy.
W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi:
- Siemano! Burdel za rogiem budują!
Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy...
- Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! |
| | |
| wisnia15739 | 07.10.2020 15:21:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111267
Od: 2020-10-7
|
Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach.
- Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać.
Zmieszany ojciec pyta go, co się stało.
- Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| | |
| wisnia15739 | 07.10.2020 15:25:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111315
Od: 2020-10-7
|
Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach.
- Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać.
Zmieszany ojciec pyta go, co się stało.
- Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| | |
| wisnia15739 | 07.10.2020 15:29:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111419
Od: 2020-10-7
|
W szkole pani sprawdza pracę domową.
- Jasiu, ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo!
- Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata!
- A kim on jest??
- Kelnerem. |
| | |
| wisnia15739 | 07.10.2020 15:33:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6111423
Od: 2020-10-7
|
Jasiu mówi do kolegi:
- Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów.
- I co? Pomaga?
- Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. |
| | |
| Electra | 29.04.2024 14:44:50 |
|
|
