| |
maciej18181 | 04.10.2020 19:15:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #6076277 Od: 2020-10-4
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! _________________ http://www.english-spanish-translator.org/members/mamamoniki332361.html |
| |
Electra | 29.03.2024 00:37:57 |
|
|
| |
dokoncz106675 | 04.10.2020 19:17:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6076319 Od: 2020-10-4
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? _________________ http://www.kredytnalata.pl |
| |
kanibaler289860 | 04.10.2020 19:19:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6076371 Od: 2020-10-4
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. |
| |
karmazynka139771 | 04.10.2020 19:21:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #6076420 Od: 2020-10-4
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
kanibaler289860 | 04.10.2020 19:23:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6076434 Od: 2020-10-4
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... |
| |
karmazynka139771 | 04.10.2020 19:25:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #6076435 Od: 2020-10-4
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? |
| |
kanibaler289860 | 04.10.2020 19:27:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6076436 Od: 2020-10-4
| Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi: - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu - Ale jak ja mam się podpisać? - No tak jak się Pani zawsze podpisuje. Babcia bierze długopis i pisze: - Całuję was gorąco babcia Aniela. |
| |
karmazynka139771 | 04.10.2020 19:29:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 3 #6076437 Od: 2020-10-4
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… |
| |
kanibaler289860 | 04.10.2020 19:31:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6076438 Od: 2020-10-4
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! |
| |
kanibaler289860 | 04.10.2020 19:36:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #6076535 Od: 2020-10-4
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
kie28799 | 04.10.2020 19:36:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6076537 Od: 2020-10-4
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! |
| |
Electra | 29.03.2024 00:37:57 |
|
|
| |
kie28799 | 04.10.2020 19:39:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6076590 Od: 2020-10-4
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! |
| |
kie28799 | 04.10.2020 19:43:20 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6076596 Od: 2020-10-4
| Mama pyta syna: - Jasiu, jakiś czas temu były w szafce dwa ciasteczka, a teraz widzę tylko jedno. Możesz mi powiedzieć, czemu? - No bo było ciemno i nie zauważyłem tego drugiego! |
| |
kie28799 | 04.10.2020 19:47:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6076598 Od: 2020-10-4
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| |
kie28799 | 04.10.2020 19:52:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6076650 Od: 2020-10-4
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? |
| |
mocnymarek12356746 | 04.10.2020 22:16:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6078030 Od: 2020-10-4
| W szkole pani sprawdza pracę domową. - Jasiu, ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo! - Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata! - A kim on jest?? - Kelnerem. |
| |
mocnymarek12356746 | 04.10.2020 22:19:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6078035 Od: 2020-10-4
| - Królowie nie zdejmują kapeluszy przed nikim - mówi nauczycielka. - Nieprawda! - krzyczy Jasiu. - To powiedz nam, Jasiu, przed kim niby zdejmują? - Przed fryzjerem. |
| |
mocnymarek12356746 | 04.10.2020 22:23:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6078036 Od: 2020-10-4
| Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego.. - A co tam zobaczyłeś? - Dziadka tato, dziadka.. |
| |
mocnymarek12356746 | 04.10.2020 22:31:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6078191 Od: 2020-10-4
| Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego.. - A co tam zobaczyłeś? - Dziadka tato, dziadka.. |
| |
mocnymarek12356746 | 04.10.2020 22:35:24 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #6078196 Od: 2020-10-4
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| |
Electra | 29.03.2024 00:37:57 |
|
|