| | |
| asampo314734 | 24.06.2018 10:40:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557575
Od: 2018-6-24
|
Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego..
- A co tam zobaczyłeś?
- Dziadka tato, dziadka..
_________________
http://forum.wzorki.info/members/95964-wisnia1154.html |
| | |
| Electra | 27.04.2024 10:03:18 |
 |
|
| | |
| memory21953 | 24.06.2018 10:45:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557578
Od: 2018-6-24
|
Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT.
Urzędniczka sprawdza i mówi:
- Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu
- Ale jak ja mam się podpisać?
- No tak jak się Pani zawsze podpisuje.
Babcia bierze długopis i pisze:
- Całuję was gorąco babcia Aniela.
_________________
https://www.goldenline.pl/karolina-matysiak18/ |
| | |
| kalina123114 | 24.06.2018 12:24:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557615
Od: 2018-6-24
|
Jasiu przychodzi ze szkoły.
- Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu!
- I co, pomogło?
- Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni!
_________________
http://forums.powwows.com/members/251357.html |
| | |
| kierowca173109 | 24.06.2018 13:26:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557631
Od: 2018-6-24
|
Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo?
- poziomo - odpowiada Jasio..
Na co ojciec:
- Pysk
_________________
http://www.mobypicture.com/user/metronom34541 |
| | |
| cersei88158807 | 24.06.2018 14:10:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557650
Od: 2018-6-24
|
Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT.
Urzędniczka sprawdza i mówi:
- Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu
- Ale jak ja mam się podpisać?
- No tak jak się Pani zawsze podpisuje.
Babcia bierze długopis i pisze:
- Całuję was gorąco babcia Aniela.
_________________
http://www.forumkierowcow.pl/member.php?u=85417 |
| | |
| pletunio272080 | 24.06.2018 14:15:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557653
Od: 2018-6-24
|
- Królowie nie zdejmują kapeluszy przed nikim - mówi nauczycielka.
- Nieprawda! - krzyczy Jasiu.
- To powiedz nam, Jasiu, przed kim niby zdejmują?
- Przed fryzjerem.
_________________
https://olioboard.com/users/groszkacz341293 |
| | |
| salo123141153 | 24.06.2018 14:19:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #2557655
Od: 2018-6-24
|
Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego..
- A co tam zobaczyłeś?
- Dziadka tato, dziadka..
_________________
http://www.dead.net/member/johny90234082 |
| | |
| salo123141153 | 24.06.2018 14:21:33 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #2557656
Od: 2018-6-24
|
Pani pyta Jasia w szkole:
- Ile jest pięć plus pięć?
Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi:
- Jedenaście!
_________________
http://www.dead.net/member/johny90234082 |
| | |
| lucjan166183 | 24.06.2018 16:04:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557703
Od: 2018-6-24
|
Jasiu pyta ojca:
- Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie?
- Bocian cię przyniósł, Jasiu.
- Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz!
_________________
http://www.pytajnia.pl/dzial/profile/pokaz/17549/antek123132493/ |
| | |
| taczka263753 | 24.06.2018 17:11:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557743
Od: 2018-6-24
|
Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza:
- Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz.
- Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią...
_________________
http://www.polskie-podziemie.com/uzytkownik/81278/ |
| | |
| yukino12319981 | 24.06.2018 17:52:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557758
Od: 2018-6-24
|
Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego..
- A co tam zobaczyłeś?
- Dziadka tato, dziadka..
_________________
http://www.fontspace.com/profile/tomi102689 |
| | |
| Electra | 27.04.2024 10:03:18 |
|
|
| | |
| ikonek27049 | 24.06.2018 18:22:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557774
Od: 2018-6-24
|
Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role:
- Krysiu - ty będziesz Matką Boską.
- Maciusiu - ty świętym Józefem.
- Rysio - ty będziesz barankiem.
... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia:
- A ty Jasiu będziesz pastuszkiem...
- A kto to jest pastuszek?
- Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi.
- Rolnik?
- O właśnie! Rolnik Jasiu...
- Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony:
- Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej!
- Co Jasiu? Opowiadaj?
- Będę jeździł traktorem!
_________________
http://onephoto.net/?user=159661 |
| | |
| lucyhale177165 | 24.06.2018 18:26:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557776
Od: 2018-6-24
|
Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach.
- Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać.
Zmieszany ojciec pyta go, co się stało.
- Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć!
_________________
https://www.udemy.com/user/margines114977/ |
| | |
| skarne338162 | 24.06.2018 19:46:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557805
Od: 2018-6-24
|
- Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek.
- Ale ja nie lubię chlebka!
- Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny.
- A po co mam być duży i silny?
- Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek.
- Ale ja nie lubię chlebka!
_________________
http://forums.pdpplanet.com/userinfo.aspx?id=25002 |
| | |
| danielewski332819 | 24.06.2018 20:48:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557830
Od: 2018-6-24
|
- Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek.
- Ale ja nie lubię chlebka!
- Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny.
- A po co mam być duży i silny?
- Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek.
- Ale ja nie lubię chlebka!
_________________
https://olioboard.com/users/garacznik323984 |
| | |
| pokemoniarz44963 | 24.06.2018 21:22:23 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557845
Od: 2018-6-24
|
Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role:
- Krysiu - ty będziesz Matką Boską.
- Maciusiu - ty świętym Józefem.
- Rysio - ty będziesz barankiem.
... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia:
- A ty Jasiu będziesz pastuszkiem...
- A kto to jest pastuszek?
- Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi.
- Rolnik?
- O właśnie! Rolnik Jasiu...
- Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony:
- Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej!
- Co Jasiu? Opowiadaj?
- Będę jeździł traktorem!
_________________
https://www.transifex.com/user/profile/adampaszke278907/ |
| | |
| ulizany257181 | 24.06.2018 22:34:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557899
Od: 2018-6-24
|
Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego..
- A co tam zobaczyłeś?
- Dziadka tato, dziadka..
_________________
http://forum.mmocenter.pl/members/himler454325/ |
| | |
| kitto197193 | 24.06.2018 22:42:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557908
Od: 2018-6-24
|
Jasiu mówi do kolegi:
- Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów.
- I co? Pomaga?
- Pewnie. Koń schudł już 10 kilo.
_________________
https://rocketdock.com/user/214642 |
| | |
| marynarczyk26227 | 24.06.2018 23:20:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557944
Od: 2018-6-24
|
- Królowie nie zdejmują kapeluszy przed nikim - mówi nauczycielka.
- Nieprawda! - krzyczy Jasiu.
- To powiedz nam, Jasiu, przed kim niby zdejmują?
- Przed fryzjerem.
_________________
http://onephoto.net/?user=161422 |
| | |
| eros37220 | 25.06.2018 00:51:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2557981
Od: 2018-6-25
|
Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza:
- Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz.
- Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią...
_________________
http://crytek.4thdimension.info/forum/members/feliks84196/ |
| | |
| Electra | 27.04.2024 10:03:18 |
|
|
