| |
kapsztyl473029 | 13.08.2020 11:51:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5635542 Od: 2020-8-13
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! _________________ http://www.cplusplus.com/user/frawa332754/ |
| |
Electra | 06.05.2024 09:12:25 |
|
|
| |
bukareszt78350 | 13.08.2020 12:27:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5635839 Od: 2020-8-13
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
bukareszt78350 | 13.08.2020 12:31:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5635907 Od: 2020-8-13
| Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego.. - A co tam zobaczyłeś? - Dziadka tato, dziadka.. |
| |
bukareszt78350 | 13.08.2020 12:34:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5635923 Od: 2020-8-13
| Rzeczywiście tato.. Dziadek miał racje nie powinienem chodzić do nocnych lokali, bo zobaczę coś niewłaściwego.. - A co tam zobaczyłeś? - Dziadka tato, dziadka.. |
| |
bukareszt78350 | 13.08.2020 12:38:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5635926 Od: 2020-8-13
| Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi: - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu - Ale jak ja mam się podpisać? - No tak jak się Pani zawsze podpisuje. Babcia bierze długopis i pisze: - Całuję was gorąco babcia Aniela. |
| |
bukareszt78350 | 13.08.2020 12:42:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5635935 Od: 2020-8-13
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
bukareszt78350 | 13.08.2020 12:47:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5636021 Od: 2020-8-13
| Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi: - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu - Ale jak ja mam się podpisać? - No tak jak się Pani zawsze podpisuje. Babcia bierze długopis i pisze: - Całuję was gorąco babcia Aniela. |
| |
larys1231250 | 13.08.2020 13:43:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5636520 Od: 2020-8-13
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk |
| |
larys1231250 | 13.08.2020 13:46:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5636534 Od: 2020-8-13
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
larys1231250 | 13.08.2020 13:51:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5636536 Od: 2020-8-13
| - Królowie nie zdejmują kapeluszy przed nikim - mówi nauczycielka. - Nieprawda! - krzyczy Jasiu. - To powiedz nam, Jasiu, przed kim niby zdejmują? - Przed fryzjerem. |
| |
larys1231250 | 13.08.2020 13:55:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5636564 Od: 2020-8-13
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... |
| |
Electra | 06.05.2024 09:12:25 |
|
|
| |
kochlik215920 | 13.08.2020 13:59:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5636651 Od: 2020-8-13
| Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi: - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu - Ale jak ja mam się podpisać? - No tak jak się Pani zawsze podpisuje. Babcia bierze długopis i pisze: - Całuję was gorąco babcia Aniela. _________________ https://en.gravatar.com/larys1231480 |
| |
larys1231250 | 13.08.2020 14:00:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5636657 Od: 2020-8-13
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… |
| |
kochlik215920 | 13.08.2020 14:03:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5636691 Od: 2020-8-13
| W szkole pani sprawdza pracę domową. - Jasiu, ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo! - Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata! - A kim on jest?? - Kelnerem. _________________ https://en.gravatar.com/larys1231480 |
| |
larys1231250 | 13.08.2020 14:04:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5636692 Od: 2020-8-13
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
karmas483516 | 13.08.2020 14:06:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5636694 Od: 2020-8-13
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| |
krzysiek29117692 | 13.08.2020 14:06:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #5636695 Od: 2020-8-13
| W szkole pani sprawdza pracę domową. - Jasiu, ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo! - Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata! - A kim on jest?? - Kelnerem. _________________ http://weteranszos.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=4&p=26381#p26381 |
| |
kochlik215920 | 13.08.2020 14:07:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5636696 Od: 2020-8-13
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… _________________ https://en.gravatar.com/larys1231480 |
| |
karmas483516 | 13.08.2020 14:09:57 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5636698 Od: 2020-8-13
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk |
| |
krzysiek29117692 | 13.08.2020 14:10:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #5636699 Od: 2020-8-13
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... _________________ http://weteranszos.pl/forum/viewtopic.php?f=2&t=4&p=26381#p26381 |
| |
Electra | 06.05.2024 09:12:25 |
|
|