| |
kloceczek365297 | 09.08.2020 07:07:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5592841 Od: 2020-8-9
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. _________________ https://gazetapowiatowa.pl/poradniki/prawo-poradniki/czym-kredyt-konsolidacyjny-hipoteczny/ |
| |
Electra | 30.04.2024 00:42:29 |
|
|
| |
navyy39710 | 09.08.2020 07:14:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5592907 Od: 2020-8-9
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
mlody919197725 | 09.08.2020 07:16:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5592915 Od: 2020-8-9
| Przychodzi babcia do urzędu skarbowego, złożyć PIT. Urzędniczka sprawdza i mówi: - Właściwie wszystko jest dobrze tylko brakuje Pani podpisu - Ale jak ja mam się podpisać? - No tak jak się Pani zawsze podpisuje. Babcia bierze długopis i pisze: - Całuję was gorąco babcia Aniela. |
| |
matiosek259840 | 09.08.2020 07:17:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5592916 Od: 2020-8-9
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... _________________ https://8tracks.com/mormon274426 |
| |
navyy39710 | 09.08.2020 07:19:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5592917 Od: 2020-8-9
| Na stadionie dziecko pyta się ojca: - Tato, po co oni biegną? - Pierwszy na mecie dostanie nagrodę. - A reszta po co biegnie? |
| |
mlody919197725 | 09.08.2020 07:20:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5592919 Od: 2020-8-9
| Jasiu pyta ojca: - Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie? - Bocian cię przyniósł, Jasiu. - Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! |
| |
matiosek259840 | 09.08.2020 07:22:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5592920 Od: 2020-8-9
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! _________________ https://8tracks.com/mormon274426 |
| |
navyy39710 | 09.08.2020 07:23:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5592921 Od: 2020-8-9
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| |
mlody919197725 | 09.08.2020 07:24:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5592922 Od: 2020-8-9
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
matiosek259840 | 09.08.2020 07:26:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5592923 Od: 2020-8-9
| Jasiu pyta ojca: - Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie? - Bocian cię przyniósł, Jasiu. - Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! _________________ https://8tracks.com/mormon274426 |
| |
mlody919197725 | 09.08.2020 07:27:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5592924 Od: 2020-8-9
| Na stadionie dziecko pyta się ojca: - Tato, po co oni biegną? - Pierwszy na mecie dostanie nagrodę. - A reszta po co biegnie? |
| |
Electra | 30.04.2024 00:42:29 |
|
|
| |
navyy39710 | 09.08.2020 07:28:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5592925 Od: 2020-8-9
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
porter28759 | 09.08.2020 07:30:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5592926 Od: 2020-8-9
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… _________________ http://doodleordie.com/profile/baranek1218998 |
| |
matiosek259840 | 09.08.2020 07:31:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5592927 Od: 2020-8-9
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! _________________ https://8tracks.com/mormon274426 |
| |
mlody919197725 | 09.08.2020 07:31:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5592930 Od: 2020-8-9
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk |
| |
navyy39710 | 09.08.2020 07:32:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5592945 Od: 2020-8-9
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! |
| |
porter28759 | 09.08.2020 07:34:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5592958 Od: 2020-8-9
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! _________________ http://doodleordie.com/profile/baranek1218998 |
| |
navyy39710 | 09.08.2020 07:37:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5592994 Od: 2020-8-9
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
kermit123493165 | 09.08.2020 07:38:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #5592997 Od: 2020-8-9
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! _________________ http://www.tripntale.com/profile/258949 |
| |
porter28759 | 09.08.2020 07:38:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5592999 Od: 2020-8-9
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! _________________ http://doodleordie.com/profile/baranek1218998 |
| |
Electra | 30.04.2024 00:42:29 |
|
|