| |
marlena391906 | 03.08.2020 22:40:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5546235 Od: 2020-8-3
| Mama pyta syna: - Jasiu, jakiś czas temu były w szafce dwa ciasteczka, a teraz widzę tylko jedno. Możesz mi powiedzieć, czemu? - No bo było ciemno i nie zauważyłem tego drugiego! |
| |
Electra | 25.04.2024 06:49:11 |
|
|
| |
tomek23406541 | 03.08.2020 22:40:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5546236 Od: 2020-8-3
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... _________________ https://www.dualmonitorbackgrounds.com/rompo437922 |
| |
kamilla20446810 | 03.08.2020 22:42:42 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #5546237 Od: 2020-8-3
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! _________________ http://www.tripntale.com/profile/180377 |
| |
marlena391906 | 03.08.2020 22:43:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5546238 Od: 2020-8-3
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… |
| |
ewcia009304470 | 03.08.2020 22:43:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5546239 Od: 2020-8-3
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
marlena391906 | 03.08.2020 22:46:13 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5546240 Od: 2020-8-3
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! |
| |
marlena391906 | 03.08.2020 22:49:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5546295 Od: 2020-8-3
| Jasiu przychodzi ze szkoły. - Mamo, wiesz co? Dzisiaj Kaziu przyszedł brudny do szkoły i pani go odesłała do domu! - I co, pomogło? - Tak. Dzisiaj wszyscy przyszli brudni! |
| |
marlena391906 | 03.08.2020 22:53:05 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5546369 Od: 2020-8-3
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! |
| |
marlena391906 | 03.08.2020 22:57:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 6 #5546375 Od: 2020-8-3
| Przed lekcjami pani mówi do dzieci: - Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy. W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi: - Siemano! Burdel za rogiem budują! Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy... - Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! |
| |
wukduk391042 | 03.08.2020 23:36:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5546641 Od: 2020-8-3
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. |
| |
wukduk391042 | 03.08.2020 23:44:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5546650 Od: 2020-8-3
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! |
| |
Electra | 25.04.2024 06:49:11 |
|
|
| |
wukduk391042 | 03.08.2020 23:49:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5546653 Od: 2020-8-3
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! |
| |
wukduk391042 | 03.08.2020 23:53:19 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5546685 Od: 2020-8-3
| W szkole pani sprawdza pracę domową. - Jasiu, ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo! - Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata! - A kim on jest?? - Kelnerem. |
| |
suszi13869 | 03.08.2020 23:53:38 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5546694 Od: 2020-8-3
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! _________________ http://www.mobypicture.com/user/kanivia461713 |
| |
suszi13869 | 03.08.2020 23:57:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5546776 Od: 2020-8-3
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! _________________ http://www.mobypicture.com/user/kanivia461713 |
| |
wukduk391042 | 03.08.2020 23:58:00 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5546785 Od: 2020-8-3
| Przed lekcjami pani mówi do dzieci: - Jak wiecie, Jaś ma bardzo wulgarne słownictwo. Dzisiaj pokażemy mu, że nie zgadzamy się na taki brak kultury i gdy tylko użyje brzydkiego słowa, wszyscy wyjdziemy z klasy. W tym momencie do klasy wchodzi Jasio i mówi: - Siemano! Burdel za rogiem budują! Dzieci wraz z nauczycielką wychodzą z klasy... - Gdzieeeee, k**wy! Dopiero fundamenty kładą! |
| |
suszi13869 | 04.08.2020 00:00:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5546790 Od: 2020-8-3
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! _________________ http://www.mobypicture.com/user/kanivia461713 |
| |
suszi13869 | 04.08.2020 00:04:09 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 4 #5546792 Od: 2020-8-3
| - Królowie nie zdejmują kapeluszy przed nikim - mówi nauczycielka. - Nieprawda! - krzyczy Jasiu. - To powiedz nam, Jasiu, przed kim niby zdejmują? - Przed fryzjerem. _________________ http://www.mobypicture.com/user/kanivia461713 |
| |
janek33435511 | 04.08.2020 00:53:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5547049 Od: 2020-8-4
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… |
| |
janek33435511 | 04.08.2020 00:57:45 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 5 #5547099 Od: 2020-8-4
| Na stadionie dziecko pyta się ojca: - Tato, po co oni biegną? - Pierwszy na mecie dostanie nagrodę. - A reszta po co biegnie? |
| |
Electra | 25.04.2024 06:49:11 |
|
|