| |
pasztecik33716 | 10.11.2018 16:51:54 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605859 Od: 2018-11-10
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! _________________ https://www.vayable.com/users/317936 |
| |
Electra | 07.04.2025 07:10:09 |

 |
|
| |
trabant217801 | 10.11.2018 17:01:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605861 Od: 2018-11-10
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? _________________ http://askspace.pl/plomba205706 |
| |
lakcat56651 | 10.11.2018 18:07:29 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605878 Od: 2018-11-10
| Jasiu mówi do kolegi: - Wiesz co? Teraz moja mama codziennie jeździ konno żeby zrzucić trochę kilogramów. - I co? Pomaga? - Pewnie. Koń schudł już 10 kilo. _________________ https://www.vayable.com/users/317953 |
| |
braumat186603 | 10.11.2018 18:20:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605883 Od: 2018-11-10
| W szkole pani sprawdza pracę domową. - Jasiu, ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo! - Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata! - A kim on jest?? - Kelnerem. _________________ http://www.kalkulator-kredytowy.com.pl/ |
| |
falasznikow262051 | 10.11.2018 19:06:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605896 Od: 2018-11-10
| Okres przedświąteczny. Katechetka organizuje szopkę Bożonarodzeniową w kościele i rozdziela role: - Krysiu - ty będziesz Matką Boską. - Maciusiu - ty świętym Józefem. - Rysio - ty będziesz barankiem. ... itp itd... aż w końcu przyszła koleś na 5-letniego Jasia: - A ty Jasiu będziesz pastuszkiem... - A kto to jest pastuszek? - Hmm... jak by Ci to Jasiu wytłumaczyć... taki pan co mieszka na wsi. - Rolnik? - O właśnie! Rolnik Jasiu... - Super - i po chwili pobiegł do stojących przed kościołem rodziców i mówi podniecony: - Nie zgadniecie co będę robił w szopce świątecznej! - Co Jasiu? Opowiadaj? - Będę jeździł traktorem! _________________ http://www.zapachpieniedzy.com.pl/ |
| |
dariasuper3567 | 10.11.2018 19:39:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605903 Od: 2018-11-10
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! _________________ http://indianviewz.com/user.php?login=kapsztyl473643&view=history |
| |
linos279908 | 10.11.2018 19:54:39 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605908 Od: 2018-11-10
| - Jasiu - mówi mama przy śniadaniu - zjedz chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! - Musisz jeść chlebek, żebyś był duży i silny. - A po co mam być duży i silny? - Żebyś mógł pracować i zarabiać na chlebek. - Ale ja nie lubię chlebka! _________________ https://www.play.fm/mili2454684 |
| |
marmur9631 | 10.11.2018 21:04:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #2605932 Od: 2018-11-10
| - Tatusiu! A co to jest tam po lewej? - pyta mały yeti swojego ojca. - Tam jest ludzki cmentarz, synku. - A co to jest cmentarz? - Tam ludzie chowają swoich zmarłych, oni sobie leżą i czekają nie wiadomo na co. - To czemu my ich nie zjemy, skoro się nie ruszają, tylko uganiamy się za takimi co uciekają? - Bo widzisz, mój synku, ludzie z gruntu są źli… _________________ https://www.smashwords.com/profile/view/galimatjas121206 |
| |
marmur97567 | 10.11.2018 21:04:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605933 Od: 2018-11-10
| Pani w szkole pyta Jasia: - Powiedz mi kto to był: Mickiewicz, Słowacki i Norwid? - Nie wiem. A czy pani wie kto to był: Zyga, Chudy i Kazek? - Nie wiem - odpowiada nauczycielka. - To co mnie pani swoją bandą straszy? _________________ https://www.ted.com/profiles/9424265 |
| |
marmur9631 | 10.11.2018 21:09:15 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 2 #2605935 Od: 2018-11-10
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk _________________ https://www.smashwords.com/profile/view/galimatjas121206 |
| |
rolo283845 | 10.11.2018 22:22:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605945 Od: 2018-11-10
| W szkole pani sprawdza pracę domową. - Jasiu, ani jedno działanie na dodawanie nie jest wykonane prawidłowo! - Ale to nie ja odrabiałem lekcje, to mój tata! - A kim on jest?? - Kelnerem. _________________ http://dobrykredyt24.com.pl/ |
| |
Electra | 07.04.2025 07:10:09 |

 |
|
| |
olafek237541 | 10.11.2018 22:29:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605948 Od: 2018-11-10
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... |
| |
kalagdynia49735 | 10.11.2018 22:35:01 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605950 Od: 2018-11-10
| Jasiu pyta ojca: - Tatusiu, jak ja się znalazłem na świecie? - Bocian cię przyniósł, Jasiu. - Tato, wstydziłbyś się. Mamy taką piękną mamę, a ty bociany posuwasz! _________________ https://pastebin.com/u/panewnik202195 |
| |
wacik497353 | 10.11.2018 22:52:17 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605952 Od: 2018-11-10
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk _________________ http://wkrotce.pl/profile.php?id=6&user=185151 |
| |
piernik376307 | 10.11.2018 23:25:53 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605957 Od: 2018-11-10
| Mały Jaś rozwiązują krzyżówkę, czyta hasło: kobiecy otwór na 4 litery. Zaciekawiony ojciec pyta: poziomo czy pionowo? - poziomo - odpowiada Jasio.. Na co ojciec: - Pysk _________________ https://www.brewersfriend.com/homebrew/brewer/196194/kokoko426210 |
| |
hugrid373124 | 11.11.2018 00:12:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605962 Od: 2018-11-11
| Żołnierz wrócił do domu po misji, nie jadł, nie pił, tylko od razu pognał do sypialni, aby spędzić upojną noc z żoną. Nad ranem Jasiu zagląda do sypialni i speszony szybko cofa się do korytarza: - Nie bój się, Jasiu. Wchodź śmiało! To ja, tatuś! – tłumaczy żołnierz. - Tak, tak… – mówi nieśmiało chłopiec. – Wszyscy tak mówią... _________________ http://afro-ninja.com/account/102099 |
| |
lampart336599 | 11.11.2018 01:05:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605968 Od: 2018-11-11
| Pani nauczycielka przychodzi do domu Jasia i skarży się ojcu. - Pański syn gdy zapytałam ile to jest 2+2 on obiecał, że mnie przeleci. - Jasiu jest na dworze zaraz go zawołam. Ojciec woła Jasia. - Jasiu! Czy to prawda, że obiecałeś pani nauczycielce, że ją przelecisz? - Zdarzyło się. - To co się szlajasz po dworze? Już przyszła! _________________ http://wypytaj.pl/Profil/drops20487352 |
| |
regio164069 | 11.11.2018 01:36:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605974 Od: 2018-11-11
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! _________________ http://www.obrazki.org/profil/kieryndy473339 |
| |
makaron252919 | 11.11.2018 01:44:06 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605975 Od: 2018-11-11
| Pani pyta Jasia w szkole: - Ile jest pięć plus pięć? Jasio przebiera rękami w kieszeniach i mówi: - Jedenaście! |
| |
tomasz28135407 | 11.11.2018 01:49:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 1 #2605976 Od: 2018-11-11
| Ojciec pyta małego Jasia, czy zna opowieść o ptaszkach i pszczółkach. - Nie chcę nic wiedzieć! - wybucha chłopiec i zaczyna płakać. Zmieszany ojciec pyta go, co się stało. - Och, tatusiu - szlocha Jasiu - kiedy miałem sześć lat, okazało się, że nie ma świętego Mikołaja, kiedy miałem siedem, że nie ma króliczka wielkanocnego, w wieku ośmiu lat dowiedziałem się, że nie ma dobrej wróżki, a w wieku dziesięciu - że to nie bocian przynosi dzieci. I jeśli teraz mi powiesz, że dorośli się nie pieprzą, to nie będę już miał w co wierzyć! _________________ https://www.casualdiscourse.com/members/barmak12479092/ |
| |
Electra | 07.04.2025 07:10:09 |

 |
|